W piątek, 31 marca 2017 r., w kościele parafialnym odbyła się inscenizowana Droga Krzyżowa przygotowana przez dzieci i młodzież z parafii. Jej organizacją zajęła się animatorka oazowa Pani Justyna Matuszek. Aktorzy przez miesiąc spotykali się na próbach, aby dobrze zagrać swoją rolę, aby dopracować wszystko w najmniejszym szczególe. I jak się okazało, warto było!
Nabożeństwo zgromadziło wielu wiernych. Ludzie przyszli, aby uczestniczyć w czymś, co nie zdarza się często. Przyszli nie tylko po to, aby zobaczyć grę, ale przede wszystkim po to, aby przeżyć wydarzenia, jakie rozegrały się w Jerozolimie dwa tysiące lat temu z udziałem naszego Zbawiciela Jezusa Chrystusa.
Aktorzy przebrani w stroje z epoki na oczach wiernych przedstawiali to, co wydarzyło się w czasie drogi krzyżowej. Jezus spotykał ludzi złych i dobrych, jedni śmiali się z niego i wyrządzali mu krzywdę, drudzy wspierali dobrym słowem i konkretnym czynem. Tak samo było i tu. Odpowiednio dobrane teksty z Pisma Świętego, śpiew pieśni o tematyce pasyjnej, dynamiczna gra aktorów, podkreślały autentyczność wydarzeń i zmuszały do refleksji.
– Zawsze słyszymy, jak Ksiądz odczytuje rozważania, tym razem była okazja, aby zobaczyć jak wyglądało cierpienie Jezusa. Inaczej się słucha, a inaczej ogląda. Ta Droga krzyżowa zrobiła na mnie wielkie wrażenie – powiedziała jedna z osób uczestniczących w nabożeństwie.
Wiara rodzi się z tego, co się widzi, mówi dzisiaj wielu duchownych. Oby oglądanie tego typu przedstawień przybliżało ludziom tematy religijne i prowadziło ich do zmiany życia.