Kiedy Kraków kładł się do spania, a cisza nocna wypełniła plac przed Bazyliką Miłosierdzia Bożego w Łagiewnikach, grupa pielgrzymów z parafii Rudawa rozpoczęła o godz. 21.00 modlitwę uwielbienia w Kaplicy Wieczystej Adoracji. W ten sposób pragnęła włączyć się w modlitwę „sztafety miłosierdzia”. W ciszy serca i na klęczkach pielgrzymi podjęli trud trwania przy Jezusie ukrytym pod postacią chleba. Ciszę modlitwy przerywał jedynie od czas do czasu śpiew pieśni eucharystycznej, czy słowa odmawianego różańca.
W ostatnią niedzielę sierpnia (27.08.17) a zarazem ostatnią niedzielę wakacyjną nasza wspólnota parafialna skorzystała z zaproszenia Kustosza Łagiewnickiego Sanktuarium do modlitwy adoracyjnej w tym szczególnym miejscu Krakowa i Polski. Bogu niech będą dzięki za dar modlitwy i czas łaski. Niech miłosierny Jezus błogosławi wszystkim uczestników pielgrzymki. Bóg zapłać.
Przypominamy, że Kaplica została poświęcona przez kard. Franciszka Macharskiego w święto Miłosierdzia 2004 roku i wówczas rozpoczęła się całodzienna adoracja Najświętszego Sakramentu. Rok później (3 kwietnia 2005 roku) spełniło się pragnienie Ojca Świętego Jana Pawła II związane z wieczystą adoracją Najświętszego Sakramentu w tym Sanktuarium.
Od tamtej pory łagiewnickie Sanktuarium otwarte jest nieustanne, gdyż w dzień i w nocy pielgrzymi z Krakowa, całej Polski, a nawet z innych krajów modlą się przed Najświętszym Sakramentem wypraszając miłosierdzie Boże dla siebie, Kościoła świętego, naszej Ojczyzny i całego świata.
W dniu konsekracji nowej Bazyliki Jan Paweł II wypowiedział słowa, które głęboko wpisały się w nasze serca i stają się dla nas wezwaniem, a zarazem najpewniejszym drogowskazem ku szczęśliwej przyszłości: „Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy. Dlatego dziś w tym sanktuarium chcę dokonać uroczystego aktu zawierzenia świata Bożemu miłosierdziu. Czynię to z gorącym pragnieniem, aby orędzie o miłosiernej miłości Boga, które tutaj zostało ogłoszone za pośrednictwem Siostry Faustyny, dotarło do wszystkich mieszkańców ziemi i napełniało ich serca nadzieją. Niech to przesłanie rozchodzi się z tego miejsca na całą naszą umiłowaną Ojczyznę i na cały świat. Niech się spełnia zobowiązująca obietnica Pana Jezusa, że stąd ma wyjść iskra, która przygotuje świat na ostateczne Jego przyjście (por. Dzienniczek, 1732). Trzeba tę iskrę Bożej łaski rozniecać. Trzeba przekazywać światu ogień miłosierdzia. W miłosierdziu Boga świat znajdzie pokój, a człowiek szczęście!”
„Kto w białej Hostii potrafi dostrzec Jezusa, ten i w drugim człowieku potrafi dostrzec Jego oblicze, jak czynił to św. Brat Albert, św. Faustyna czy św. Jan Paweł II”