XXXI Światowe Dni Młodzieży (ŚDM) odbywały się w Krakowie w dniach 26-31 lipca 2016 roku. Ich hasłem przewodnim były słowa zaczerpnięte z Ewangelii wg św. Mateusza: Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. W swej wymowie nawiązywały one do przeżywanego w Kościele Jubileuszu Bożego Miłosierdzia. Centralne wydarzenia poprzedziły spotkania młodych z całego świata w prawie wszystkich polskich diecezjach i archidiecezjach.
Spotkania młodych w diecezjach
We wtorek 20 lipca br. do większości polskich parafii przybyło wielu obcokrajowców. Byli to pielgrzymi, którzy chcieli lepiej przygotować się do uczestnictwa w centralnych wydarzeniach Światowych Dni Młodzieży. Zamieszkując przez kilka dni na terenie konkretnej diecezji przeżywali wyjątkowy czas spotkania z Bogiem i z drugim człowiekiem. Była to również doskonała okazja do dzielenia się z innymi swoją wiarą, a także szczególna szansa na poznanie polskiej kultury i tradycji lokalnych. Spotkania młodych przeżywane w diecezjach zakończyły się 25 lipca.
Dzień 26 lipca był zarezerwowany na przejazd pielgrzymów z diecezji do Krakowa i wszędzie tam, gdzie sięgała strefa zakwaterowania.
Zakwaterowanie pielgrzymów
Proboszczowie parafii znajdujących się na terenie archidiecezji krakowskiej oraz diecezji tarnowskiej, kieleckiej i katowickiej mieli za zadanie zapewnić pielgrzymom zakwaterowanie oraz pakiety śniadaniowe. W celu wykonania tego zadania powstały przy parafiach specjalne komitety, które miały zapewnić uczestnikom ŚDM nocleg, wyżywienie, pomoc medyczną oraz udzielać niezbędnych informacji. Komitety funkcjonowały, dzięki ofiarnej pracy wolontariuszy. W naszej parafii za sprawne funkcjonowanie komitetu odpowiedzialne były: Justyna Matuszek – Drażniowska i Małgorzata Świerczyna.
Pielgrzymi z parafii Wszystkich Świętych w Rudawie
W Rudawie pierwsi pielgrzymi pojawili się już w niedzielę, 25 lipca, późnym popołudniem. Owi goście (39 osób) przylecieli do Polski z Panamy wraz ze swoim duchowym przewodnikiem ks. Armando Bayard. Grupa ta, zanim dotarły do Rudawy, miała po drodze liczne przygody: np. ich bagaże zawieruszyły się na lotnisku w Balicach, kilka osób zgubiło się w Krakowie, wszyscy wsiedli do pociągu jadącego w przeciwnym kierunku.
Kolejną grupą, jaka przybyła do naszej parafii, było 31 osób, za które odpowiadał ks. Raul de Leon. Ci również przylecieli z Panamy. Przyznawali jednomyślnie, że dwudniowa podróż do Polski była dla nich wykańczająca. Ostania z grup przewidziana na ten dzień dotarła do parafii przed północą.
Następne grupy pielgrzymów przybywały do Rudawy w poniedziałek, od wczesnego rana aż do północy. Część z nich została przyprowadzona przez ze stacji kolejowej przez wolontariuszy, inne przyjechały autokarem. W salce na organistówce, gdzie swą siedzibę miał parafialny komitet organizacyjny ŚDM, pojawiali się liderzy poszczególnych grup, aby zgłosić swoje przybycie, odebrać bony żywieniowe, identyfikatory i pakiety pielgrzyma.
Praca w takich warunkach wymagała od wolontariuszy i liderów parafialnych zarówno wielkiej cierpliwości, poświęcenia, jak i też wytężonego wysiłku fizycznego i umysłowego. Każdą rozmowę należało prowadzić w języku angielskim. Problem stanowiło również to, że podróżni nie zawsze w pełni rozumieli to, co się do nich mówi.
Na terenie parafii zamieszkało się łącznie 14 różnych grup pielgrzymich. Ludzie ci reprezentowali 4 różne państwa: Panamę, Wenezuelę, Kostarykę i Hiszpanię. Najliczniejszą ze wszystkich przybyłych grup była grupa s. Marty Alvarez Pecina z Hiszpanii (150 osób) oraz grupa s. Belen Gonzalez-Robatto z Wenezueli (100 osób). Najmniejszą grupą była rodzina: Rigoberto i Rebeca Fernandez, którzy na ŚDM zabrali ze sobą 9-miesięczną córeczkę. Niestety, nie dotarło do nas łącznie 101 pielgrzymów. Zrezygnowali oni z przyjazdu do Polski tydzień przed rozpoczęciem się spotkania młodych w diecezjach.
Pielgrzymi, którzy przybyli do naszej parafii, znaleźli zakwaterowanie w szkołach: w Nielepicach i w Rudawie. Większość z nich doświadczyła życzliwości i dobroci wielu rodzin z parafii, które otwarły dla podróżnych swoje domy i zapewniały gościnę, a także gwarantowały transport z domu pod kościół lub na stację kolejową, a w nocy odbierały spod kościoła i przywoziły na miejsce noclegu.
Nasi goście otrzymali od organizatorów ŚDM bony żywnościowe przewidziane na obiad i kolację. Mogli wymieniać na posiłek o wartości 10 i 15 zł. Takiej transakcji można było dokonać w wybranych restauracjach na terenie Krakowa i Krzeszowic. Siostry zakonne z Siedlca wraz z wolontariuszami troszczyły się o śniadanie dla pielgrzymów. Przygotowane jedzenie młodzież dostarczała wszystkim grupom.
Pierwszy dzień zamieszkiwania na terenie parafii przewidziany został na zapoznawanie się pielgrzymów z okolicą i rodzinami, u których mieszkają. Tego dnia kilka grup udało się na wycieczkę krajoznawczą. Byli tacy, którzy wybrali się do Wadowic, inni pojechali do Oświęcimia, a jeszcze inni udali się do Sromowiec Wyżnych na spływ przełomem Dunajca. W tym dniu na krakowskich Błoniach ks. Stanisław kard. Dziwisz odprawił uroczystą Mszę Św. na rozpoczęcie ŚDM. Wśród wiernych uczestniczących w Eucharystii była także nasza młodzież wraz ze swoimi liderami.
Środa, czwartek i piątek – były to dni, które charakteryzował podobny plan. Pielgrzymi udawali się na stacji kolejową, by pociągiem dojechać do Krzeszowic, a następnie dojść do kościoła św. Marcina. Tam uczestniczyli w katechezach głoszonych przez księży biskupów (z Francji i z Wenezueli). Po wysłuchaniu katechezy mogli udać się na miasto w celu zrealizowania bonów żywieniowych lub bezpośrednio pojechać do Krakowa, aby popołudniu uczestniczyć w spotkaniu z Ojcem Świętym Franciszkiem, który w środę 27 lipca przyleciał do Polski. Ci, którzy spędzali czas wolny w Krakowie, mogli skorzystać z szerokiej oferty kulturalnej, jaką zapewnili organizatorzy ŚDM.
Spotkania z papieżem
Młodzież z całego świata miała wiele możliwości spotykania się z Ojcem Świętym. Tłumy wiernych pojawiły się na Drodze krzyżowej. Prawie milion osób wzięło udział w czuwaniu na Campus Misericordiae w Brzegach przed niedzielną Eucharystią. We Mszy Św. posłania szacuje się, że uczestniczyło ponad 2,5 miliona wiernych. Z szansy zobaczenia i posłuchania Piotra naszych czasów pouczającego z okna papieskiego na Franciszkańskiej 3 w Krakowie również skorzystało kilkadziesiąt tysięcy osób.
W niedzielę, 31 lipca, papież Franciszek na zakończenie Mszę Św. posłania, sprawowanej na Campus Misericordiae w Brzegach, ogłosił, że kolejne Światowe Dni Młodzieży odbędą się w 2019 r. w Panamie. Radości płynącej z tej informacji parafia w Rudawie doświadczyła po powrocie pielgrzymów. Panamczycy śpiewali, tańczyli, a nawet grali, wyrażając swoje zadowolenie z decyzji Ojca Świętego. Zapraszali wszystkich parafian do Panamy, zapewniając o tym, że dobrze będą wspominać pobyt w Polsce, a przede wszystkim w naszej parafii.
Pielgrzymi wracają do domu
Wieczorem pielgrzymi zamieszkujący w naszej parafii zaczęli się pakować i przygotowywać do wyjazdu. Część z nich wyjechała autokarami do Berlina, by stamtąd polecieć samolotem do Amsterdamu, a następnie wsiąść do samolotu, który poleci do Panamy. Kilka grup nocowało jeszcze na terenie parafii, by następnego dnia wyruszyć w długą podróż do ojczyzny. Największa z grup pożegnała się z parafią już w sobotę.
***
Światowe Dni Młodzieży dobiegły końca. Wszyscy, którzy podjęli pielgrzymów, uważają, że była to trafna decyzja. Mieli okazję poznać człowieka reprezentującego inne środowisko, kulturę, język czy obyczaje. Na długo w ich pamięci pozostaną te wydarzenia…
Ciekawostki:
a. dotyczące Panamczyków i Panamy
Właściciele samochodów co roku mają obowiązek wymieniania tablic rejestracyjnych.
Jeśli Panamczykom, którzy przyszli na gościnę, smakował obiad mają zwyczaj mycia naczyń po posiłku. W przeciwnym razie naczynia zmywa gospodarz.
W upalne dni wolą lizać kostki lodu niż napić się wody.
Pomidory jedzą tylko wtedy, gdy są posolone.
b. dotyczące Panamczyków zamieszkujących w Rudawie
Najwięcej różnych przygód spotkało grupy ks. Armando i ks. Raula.
Najbardziej zorganizowanym liderem grupy okazała się s. Marta, która m.in. na każdy dzień posiadała plan A i plan B i nigdy rano się nie spóźniała.
c. inne
Najpopularniejszym środkiem lokomocji podczas Światowych Dni Młodzieży był pociąg. PKP podało, że w niedzielę 31 lipca odjechało z Dworca Głównego w Krakowie 776 pociągów. Najwięcej w przedziale czasowym od 13 do 17.
Szacuje się, że 2,5 mln ludzi uczestniczyło w Mszy Św. pontyfikalnej na Campus Misericordiae w Brzegach k. Wieliczki.
Najwięcej pielgrzymów przybyło do Polski z Włoch, Francji i Hiszpanii. W Krakowie gościli przedstawiciele 187 państw.
Ojciec Świętym Franciszek każde wydarzenie rozpoczynał kilka minut przed wyznaczoną godziną.